Wiersze

Bielsza

Lilith

Wampir
Kiedy powstanę z grobu,
jestes moja...
Kiedy przyjdę do ciebie
jestes moja..
Krew z mojej krwi
krew przymierza, krew życia..
Kiedy złożę na twojej szyii
pocałunek.....
będziesz moja na wieki
Księżyc oswietli czarne niebo
a my ulecimy,
w zapomnienie
nocnej otchłani.....
I będziesz moja na wieki....

dr Octoups

KAIN
Pondering on the sorrows
Yesterday's and tomorrow's
My soul becomes oh-so-cool
Tell me why I've killed that fool

Separation, loneliness
In my mind grows fuckin' mess
Bottom abscess, witcher, bat
Green-eyed freak in lone sabbath

Oh, I gonna cry!
No, stop, that's a lie!

I am Master of Darkness
Gonna go without the bless
Live 'cause fear and blood exist
Still emerging from dark mist

So powerful, but so sad
Must know it before go mad
Why, despite being Dark King
Am I being blazed by the fuckin' suffering?!?

I know...

'Cause nothing's another
'Cause that fool was my brother
'Cause the blame's mine
'Cause my name is Kain...

Leopold Staff

Bladej dziewczynie
Twej watlej twarzy peikno chore, anemiczne
Sni o znuzeniu twojej krwi bladej, omdlalej,
Ktora leniowym tetnem fali ociezalej
Ozywia twe wysmukle czlonki seraficzne.

Tys jest splowialym blaskiem spopielalej chmury,
Zwietrzala wonia, ktora tchna spelzle kobierce...
Za skapo w albaster wsaczona purpury,
W dretwym snem wycienczone, niedokrwiste serce.

Dla ciebie, Piekna moja, hoduje winnice,
Gdzie cieplo slonca w gronach dojrzalych sok slodzi.
Podlewam ja swa wlasna krwia, kiedy dzien wschodzi,
I dla ciebie przeznaczam swych trudow krwawnice.

Przyjdz! Soki z gron wycisne, i tobie, Jedyna,
Zgotuje zloto kapiel, bys moc zdrowia ssala
Spragniona, naga skora dziewiczego ciala
I bys ozyla slodkim ogniem mego wina!

Wladyslaw Broniewski

Ciemny Krag
Czarne skrzydla nachylil,
czarne kolo zatoczyl,
sfruna czarnym motylem,
lekko zamkna mi oczy,

cieniem, snem i milczeniem
dlugo krazyl nade mna,
potem splona plomieniem,
potem stracil mnie w ciemnosc,

kazal spiewac i plonac
jakas gwiazda oslepla,
blyskawica czerwona,
wichrem mroznym, krwia ciepla

Stanislaw Korab Brzozowski

Nadchodzi noc...
Nadchodz noc; slonce strwozone ucieka
I broczy krwia.
Promienie jego najkrwawsze
Przez moje oczy
W mozgu mojeg glab
Zapadly.
Juz przeszla noc. Ciemnosci najtrwardsze wieka
Spadly na oczy:
Strwozony, wstecz zwracam wzrok -
W mozgu mojego glab -
I widze, jak w mojej krwi
Skapane slonca promienie
- Najkrwawsze -
Goreja w zar i blask,
Przed ktorym noc pierzcha
Na zawsze!

Wladysla Broniewski

Noca
Noca, gdy straszno, smutno i zle nam,
Placza latarnie acetylenem, nad ulicami, jak na grobami,
Placzki niezywe placza nad nami.

Noca, poezjo, wielka rozpacza
Wzywasz ku sobie, krzyczac i placzac,
Kazde twe slowo plyta grobowa
ciazy wkrwawionym w galaz cierniowa.

Przybadz juz, piekna, grozna i smiala,
serca szponami wyrwij nam z ciala,
w czarne sztandary, w chlodne bezmiary
owin nas, zagas twoje pozary.